wtorek, 23 lutego 2016

Umberto Eco


Kilka dni temu - dokładnie 19 lutego 2016 r. zmarł Umberto Eco.

Znany przede wszystkim z powieści "Imię róży" - średniowiecznego kryminału czy też thrillera rozgrywającego się w zakamarkach klasztornej biblioteki... Dzieło to łączy w sobie elementy semiotyki, badań biblijnych, analizy kultury średniowiecza oraz teorii literatury...

Powiedzieć zatem o Eco, że był powieściopisarzem to nic nie powiedzieć.  


"Dobrem dla księgi jest, by była czytana. Księga uczyniona jest ze znaków, które mówią o innych znakach, te zaś z kolei mówią o rzeczach. Bez oka, które je czyta, księga kryje znaki, które nie wytwarzają pojęć, a więc jest niema." 
("Imię róży")



Umberto Eco znany był również z innych profesji - był profesorem na Uniwersytecie we Florencji oraz na Uniwersytecie w Bolonii. Zajmował się semiotyką/semiologią, procesami komunikacji i estetyką; zasłynął również jako filozof, bibliofil, mediewista, autor licznych esejów; pisał także prace naukowe, książki dla dzieci i młodzieży, oraz eseje na temat teorii literatury, świata współczesnego, kondycji współczesnych mediów i nauki.

Jednak największą sławę przyniosła mu twórczość beletrystyczna. Jego wielopłaszczyznowe i kunsztownie skonstruowane powieści mają cechy dzieła otwartego, stymulują odbiorcę do własnej interpretacji.

Powieści U. Eco:
  1. Imię róży (Il nome della rosa – 1980, wyd. polskie 1987);
  2. Wahadło Foucaulta (Il pendolo di Foucault – 1988, wyd. polskie 1993);
  3. Wyspa dnia poprzedniego (L’isola del giorno prima – 1994, wyd. polskie 1995);
  4. Baudolino (2000, wyd. polskie 2001);
  5. Tajemniczy płomień królowej Loany (La misteriosa fiamma della regina Loana – 2004, wyd. polskie 2005);
  6. Cmentarz w Pradze (Il cimitero di Praga – 2010, wyd. polskie 2011);
  7. Temat na pierwszą stronę (Numero Zero – 2015, wyd. polskie 2015).

Był ponadto autorem felietonów, pierwotnie publikowanych w mediolańskim tygodniku „L'Espresso”, a następnie wydanych w zbiorach "Zapiski na pudełku od zapałek".

"Rzeczywiście, często się zdarza, że idzie się do biblioteki, bo chce się książki o znanym tytule, ale główną funkcją biblioteki, a przynajmniej funkcją biblioteki w moim domu i w domach wszystkich znajomych, jakich możemy odwiedzać, jest odkrywanie książek, których istnienia się nie podejrzewało, a które, jak się okazuje, są dla nas niezwykle ważne."
("O bibliotece") 



Jednym z "koników" Eco była biblioteka. W swoich esejach często poruszał zagadnienia funkcjonowania bibliotek, klasyfikacji itp. Nierzadko w wymiarze humorystycznym, np. w książce "Zapiski na pudełku od zapałek" zamieszcza taką oto instrukcję urządzenia biblioteki (na całe szczęście) publicznej:

  1. Katalog winien być poszatkowany na jak najwięcej działów; należy z wielką pieczołowitością oddzielić katalog książek od katalogu czasopism, oba zaś od katalogu rzeczowego, jak również książki ostatnio nabyte od tych, które zakupiono dawniej. Ortografia w obu tych katalogach (nabytków nowych i dawnych) winna być w miarę możliwości zróżnicowana; na przykład w nabytkach nowych retoryka pisze się przez jedno t, a w dawnych – przez dwa; Czajkowski w nabytkach nowych przez Cz, w dawnych – z francuska, przez Tsch.
  2. Tematy ma określać bibliotekarz. Książki nie powinny zawierać w kolofonie wskazówki co do tematu, pod jakim należałoby je zakatalogować.
  3. Sygnatury winny być niemożliwe do przepisania, w miarę możliwości rozbudowane, aby ten, kto wypełnia rewers, nie miał nigdy dość miejsca na wypisanie ostatnich symboli i uznał je za nieważne, a dzięki temu obsługujący mógł zwrócić rewers z żądaniem uzupełnienia.
  4. Czas między zamówieniem a dostarczeniem książki winien być bardzo długi.
  5. Nie ma potrzeby wypożyczać więcej niż jedną książkę na raz.
  6. Książki, dostarczone przez obsługę dzięki wypisaniu przez czytelnika odpowiedniego rewersu, nie mogą być przenoszone do biblioteki podręcznej, tak więc należy oddzielić w swoim życiu dwa fundamentalne aspekty: jeden dotyczący lektury, drugi – sprawdzania.
  7. Biblioteka ma zniechęcać do jednoczesnego czytania kilku książek, bo od tego można przecież dostać zeza.
  8. Unikać wyposażenia biblioteki w jedną chociażby kopiarkę; jeśli jednak jakaś już się znajdzie, dostęp do niej ma być pracochłonny i kłopotliwy, cena wyższa niż w mieście, limity bardzo niskie, co najwyżej dwie, trzy stroniczki.
  9. Bibliotekarz winien uważać czytelnika za wroga, nieroba (w przeciwnym razie byłby bowiem w pracy), za potencjalnego złodzieja.
  10. Dział informacji winien być nieosiągalny.
  11. Należy zniechęcać do wypożyczania.
  12. Wypożyczanie międzybiblioteczne winno być maksymalnie utrudnione, a w każdym razie wymagać całych miesięcy czekania. Najlepiej jednak zadbać o to, żeby zapoznanie się ze stanem posiadania innych bibliotek było niemożliwe.
  13. W konsekwencji tego wszystkiego kradzież książek winna być ułatwiona.
  14. Godziny otwarcia biblioteki winny dokładnie pokrywać się z godzinami pracy, przedyskutowanymi wcześniej z przedstawicielami związków zawodowych; biblioteka ma być poza tym zaryglowana na cztery spusty w soboty, niedziele oraz w porze obiadowej.
  15. Największym wrogiem biblioteki jest pilny student; najlepszym przyjacielem – Don Ferrante, człowiek, który ma własną bibliotekę, nie musi więc chodzić do biblioteki publicznej, której zapisuje jednak swój księgozbiór.
  16. Winno być całkowicie niemożliwe zjedzenie czegokolwiek w obrębie biblioteki; w żadnym razie nie może być mowy o posilaniu się poza biblioteką, jeśli nie zwróci się wszystkich książek, z których się korzysta, tak by po wypiciu kawy trzeba było zamówić je od nowa.
  17. Nie dopuszczać do odzyskania następnego dnia czytanej książki.
  18. Niemożliwe winno być uzyskanie informacji, kto wypożyczył brakującą książkę.
  19. Jeśli się tylko uda – żadnych ubikacji.
  20. W sytuacji idealnej czytelnika powinien obowiązywać zakaz wstępu do biblioteki; zakładając jednak, że do niej wtargnął, nadużywając w małostkowy i mało sympatyczny sposób swobód przyznanych mu wprawdzie przez Wielką Rewolucję, lecz nie przyswojonych jeszcze przez zbiorową wrażliwość, w żadnym razie nie może, i nigdy nie będzie mógł mieć dostępu do półek z książkami – jeśli pominie się prawo do pospiesznego przemknięcia przez bibliotekę podręczną.

UWAGA DODATKOWA. Cały personel winien być dotknięty ułomnościami fizycznymi, albowiem obowiązkiem społeczeństwa jest zapewnienie pracy obywatelom niepełnosprawnym (bada się obecnie możliwość objęcia tą zasadą także straży pożarnej). Idealnym bibliotekarzem byłby ktoś chromy, gdyż dzięki temu uzyskuje się wydłużenie czasu potrzebnego na zejście do podziemi i powrót. Jeśli chodzi o te osoby z personelu, które wspinają się po drabinie do półek znajdujących się na wysokości ośmiu metrów,winny zamiast ręki mieć protezę z hakiem, a to ze względów bezpieczeństwa. Personel całkowicie pozbawiony kończyn górnych nosi książki w zębach (panuje tendencja, żeby nie udostępniać tomów o formacie większym niż ósemkowy).


W naszej bibliotece dostępne są następujące książki autorstwa Umberto Eco: 
  1. Baudolino . - Warszawa: Noir sur Blanc, 2001 (sygn. 37031/B, 44196/B). 
  2. Cmentarz w Pradze . - Warszawa: Oficyna Literacka Noir sur Blanc, 2011 (sygn. 42335/B). 
  3. Diariusz najmniejszy . - Kraków : Znak, 1995 (sygn. 29593). 
  4. Drugie zapiski na pudełku od zapałek . - Poznań : Historia i Sztuka, 1994 (sygn. 29599). 
  5. Historia brzydoty . - Poznań: Dom Wydaw. REBIS, 2007 (sygn. 39952/czyt.). 
  6. Historia piękna . - Poznań: Dom Wydaw. REBIS, 2005 (sygn. 38857). 
  7. Imię róży . - Warszawa: PIW, 1987 (sygn. 24592/B). 
  8. Imię róży . - Wyd. 2 . - Warszawa: PIW, 1988 (sygn. 25073/B). 
  9. Imię róży . - Wyd. 5 . - Warszawa: PIW, 1993 (sygn. 44197/B). 
  10. Jak napisać pracę dyplomową : poradnik dla humanistów . - Warszawa: Wydaw. Uniwersytetu Warszawskiego, cop. 2007 (sygn. 40083). 
  11. O bibliotece . - Warszawa: Świat Książki, 2007 (sygn. 39537). 
  12. Szaleństwo katalogowania . - Poznań: Dom wydawniczy "Rebis", 2009 (sygn. 43177/czyt.). 
  13. Sześć przechadzek po lesie fikcji . - Kraków: ZNAK, 1995 (sygn. 29933). 
  14. Sztuka i piękno w średniowieczu . - Kraków: Znak, 1994 (sygn. 29400). 
  15. Tajemniczy płomień królowej Loany: powieść ilustrowana . - Warszawa: Noir Sur Blanc, 2005 (sygn. 38449/B). 
  16. Temat na pierwszą stronę . - Warszawa: Oficyna Literacka Noir sur Blanc, cop. 2015 (sygn. 44053/B). 
  17. Trzecie zapiski na pudełku od zapałek 1994-1996 . - Poznań: Historia i Sztuka, 1997 (sygn. 31298). Wahadło Foucaulta . - Warszawa: PIW, 1993 (sygn. 28451/B). 
  18. Wyspa dnia poprzedniego . - Warszawa: PIW, 1995 (sygn. 30412/B). 
  19. Wyznania młodego pisarza . - Warszawa: Świat Książki Grupa Wydawnicza Bertelsmann Media, 2011 (sygn. 42381). 
  20. Zapiski na pudełku od zapałek . - Poznań: Historia i Sztuka, 1993 (sygn. 28450). 


Publikacje poświęcone Umberto Eco: 
  1. Badowska A.: W labiryncie "Imienia róży" Umberta Eco. "Warsztaty Polonistyczne" 2001, nr 1, s. 55-59. 
  2. Cyran M.: Umberta Eco "Temat na pierwszą stronę", czyli wielka mistyfikacja. "Język Polski w Liceum" 2015/2016, nr 2, s. 94-99.



Po cóż byłoby żyć, gdyby wszystko było takie, jakim się jawi?
("Wahadło Foucaulta")

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz